Archiwum 10 maja 2021


Umysł
10 maja 2021, 20:15
 
Myśli napłwają i odpływają niekończącym się strumieniem. Nic w tym złego. Do czasu, kiedy stwierdzamy, że pewien rodzaj myśli jest nieporządany i że musimy z nimi walczyć. Czyli wierzymy w nie.
Lub decydujemy, że tylko pozytywne myśli mogą mieć miejsce w naszym życiu.
Zbyteczna to praca. I szkodliwa.
Twój duch sam wróci do równowagi - tak skonstruowany jest system. To piękny i inteligentny system. I nikt nie wie, jaka siła czy energia za tym stoi. Nazywaj ją jak chcesz: Energią Życiową, Praną, Wszystkim Co Jest, Bogiem, Allahem, Naturą, polem kwantowym...
W 3P nazywamy ją UMYSŁEM (MIND).
Umysł wyraża się we wszystkim! W kwiatach, które kwitną wiosną. W ptakach wijących gniazda, gdy przychodzi pora rozrodu. W gojącej się ranie. W trawieniu. Nie mamy nad tym kontroli. Tak, jak nie kontrolujemy myśli, które przychodzą nam do głowy.
To, co możemy zrobić, to podjąć powyższe kroki (sprawdź wcześniejsze posty) i przestać brać tak bardzo serio to, co sobie myślimy. Bądź świadom, że wszystkie myśli są z natury neutralne, a sens i wartość nadajesz im sam.
I w ten sposób spokój i równowaga powracają samoistnie...
Jak tworzymy własną rzeczywistość?
10 maja 2021, 07:58
Twoja świadomość nadaje formę twoim myślom, tworząc tym samym twoją rzeczywistość.
To neutralna prawda, porównywalna z przyciąganiem ziemskim. Jeśli coś wypadnie ci z reki, zawsze spadnie w dół. Nie dlatego, żeby cię urazić, ale dlatego, że wszystko spada na ziemię - tak działa przyciąganie.
Na tej samej zasadzie działają 3 Pryncypia, przenosząc twoje myśli do życia, poprzez twoją świadomość. Widzisz, czujesz i doświadczasz myśli. Słowem kluczowym jest tu DOŚWIADCZANIE.
I czasem, a nawet często, przychodzą stresujące myśli, smutne bądź złe. Wtedy czujesz się zestresowany, smutny lub zły. Również to nie zdarza sie, by zrobić ci na złość lub nauczyć lekcji. Takie po prostu są zasady. Universum rządzi się własnymi prawami.
Życie ma swoje wzloty i upadki, tak jak twój nastrój. Nic w tym złego. ALE!!! Jeśli tylko ujrzysz krok 1 i 2 (naprawde Zobaczysz, a nie intelektualnie zrozumiesz), rzeczy zaczną zmieniać się automatycznie. Będziesz częściej czuć się szczęśliwy, spokojny i zadowolony, bo bardzo trudno jest nadal wierzyć w stresujące myśli, jeśli wiesz, że sam je kreujesz! 😉
Myśli są tam nadal, zawsze będą (obalmy już mit "pustej głowy"), życie wciąż będzie ci rzucać kłody pod nogi, ale ty automatycznie będziesz doświadczać mniej dyskomfortu z tego powodu.
Ważna rzecz: 3P to nie recepta na świadomą zmianę myślenia! Nie chodzi tu o tricki w postaci: "Ooh, jestem zła wiec muszę myśleć pozytywnie." Od takich tricków będziesz tylko zmęczony, bo to tylko niekończąca się praca, aby zapanować nad tysiącami myśli, które w większości pędzą nieświadomie w naszych głowach. A ostatnią rzeczą, jakiej byś teraz chciał, jest jeszcze więcej pracy.
Dlatego, jeśli ujrzysz, że twoje myśli nie są rzeczywistością, dlaczego miałbyś chcieć coś z nimi robić???!!!
To tak, jakbyś chciał przeprojektować fatamorganę. Ona nie jest prawdziwa! Nie musisz dosadzać tam palm czy polecać jej znajomym.
Ujżenie iluzji, jaką kreuje myślenie, jest jedynym, czego ci potrzeba, aby być szczęśliwym i czuć się dobrze z tym, co jest.
Cudowne!!! I tak różne od tego, czego nas nauczono.