10 maja 2021, 20:15
Myśli napłwają i odpływają niekończącym się strumieniem. Nic w tym złego. Do czasu, kiedy stwierdzamy, że pewien rodzaj myśli jest nieporządany i że musimy z nimi walczyć. Czyli wierzymy w nie.
Lub decydujemy, że tylko pozytywne myśli mogą mieć miejsce w naszym życiu.
Zbyteczna to praca. I szkodliwa.
Twój duch sam wróci do równowagi - tak skonstruowany jest system. To piękny i inteligentny system. I nikt nie wie, jaka siła czy energia za tym stoi. Nazywaj ją jak chcesz: Energią Życiową, Praną, Wszystkim Co Jest, Bogiem, Allahem, Naturą, polem kwantowym...
W 3P nazywamy ją UMYSŁEM (MIND).
Umysł wyraża się we wszystkim! W kwiatach, które kwitną wiosną. W ptakach wijących gniazda, gdy przychodzi pora rozrodu. W gojącej się ranie. W trawieniu. Nie mamy nad tym kontroli. Tak, jak nie kontrolujemy myśli, które przychodzą nam do głowy.
To, co możemy zrobić, to podjąć powyższe kroki (sprawdź wcześniejsze posty) i przestać brać tak bardzo serio to, co sobie myślimy. Bądź świadom, że wszystkie myśli są z natury neutralne, a sens i wartość nadajesz im sam.
I w ten sposób spokój i równowaga powracają samoistnie...